34 tydzień i 2 dzień z bliźniaczkami w brzuszku

22 dzień na patologii ciąży

INGA 1200 g: kilogram przekroczony - hurrrra! 

HANIA 2400 g: nasz Malutki Olbrzym :)

Według dzisiejszego USG - Dziewczynki jednak urosły. Badania nie przeprowadzała  ta sama dr co zazwyczaj (Dr O. na urlopie do 8 lipca) - wiadomo - każdy lekarz inaczej mierzy dzidziusie, należy wziąć też pod uwagę błąd pomiarowy, ale najważniejsze, że Maluszki rosną. Najbardziej wiarygodne będą pomiary wykonane przez DR O., ale póki co możemy się cieszyć :) Dobrą wiadomością jest też to, że obie Dziewczynki wykonują ruchy oddechowe :) 34 tydzień ciąży jest skończony - robi się bezpieczniej z każdym dniem. 

Inga znów przekręciła się główką do góry. 

Dziś miałam przyjemność poznania Dr R., która obiecała mi, że jutro znajdzie dla nas czas na konsultację kardiologiczną. 

Piguły


Dzisiaj na zmianie dziennej była Piguła z Tatuażem (który wygląda mniej więcej jak załączony po prawej rysunek) na nadgarstku. Owa pani strasznie naciska na to, by ją informować o każdorazowym opuszczeniu oddziału. Wszystko byłoby zrozumiałe, gdyby nie fakt, że powoli jej pragnienie przeistacza się w paranoję. Jeśli zauważy, że jakiejś pacjentki nie ma przez chwilę na sali, kiedy tylko ją ponownie spotka, rozpoczyna dochodzenie mające na celu wyjaśnienie jej niespodziewanego zniknięcia. Przykładowy dialog:

Piguła z Tatuażem: Gdzie pani była? 

Pacjentka: Byłam....

Piguła z Tatuażem: Ile razy mogę powtarzać, że macie mnie informować za każdym razem,  jak gdzieś wychodzicie?!

Pacjentka: Ale ja byłam w łazience!

Teraz nie wiemy, czy mamy zgłaszać jej nawet to, że udajemy się tam, gdzie król piechotą chodzi... :)


Wrocław pod wodą

Zalane Przejście Świdnickie, ulicę Wagonową i Strzegomską można oglądnąć klikając w link:
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-wroclaw,44/ponad-1000-interwencji-po-ulewach-na-dolnym-slasku-smutny-rekord,335562.html

Wczoraj Rafał osobiście  zmoczył  nogi w przejściu pod ul. Strzegomską :)




Odwiedziny

Rafał przyniósł mi mnóstwo dobrodziejstw spożywczych - w tym owoców, wśród których znalazły się przepyszne brzoskwinie UFO:

Wczoraj odwiedziła mnie też Ewa - nie załączę zdjęcia - wszyscy wiemy, jak Ewa wygląda :-P

Oznaczenia karetek

Jedną z rozrywek wynikającą z położenia mojego oddziału jest obserwacja podjazdu dla karetek. W związku z czym postanowiłam przypomnieć sobie, co oznaczają poszczególne symbole na nich wypisane:

R - karetka reanimacyjna

S - specjalistyczna

N - neonatologiczna

P - podstawowa

T - transportowa 

33 tydzień i 6 dzień z bliźniaczkami w brzuszku

19 dzień na patologii ciąży

DZIEŃ OJCA

W tym szczególnym dniu życzę Tatusiom - tym Doświadczonym i Temu, przed którym jeszcze wszystko do odkrycia: mnóstwo cierpliwości, uśmiechu i wielu szczęśliwych chwil spędzonych ze swoimi pociechami :) 

Urlop macierzyński i ojcowski

Zgodnie z nowymi zasadami będzie przysługiwał mi urlop macierzyński podstawowy w wymiarze 31 tygodni, dodatkowy 8-tygodniowy i 26-tygodniowy urlop rodzicielski (w sumie 65 tygodni). Poza tym na każde z dzieci Rafał i ja otrzymamy 2 dni urlopu z okazji ich urodzenia. Urlop ojcowski Rafała to 2 tygodnie. 

Urlop macierzyński można zawiesić, jeśli w jego trakcie dzidziuś wymaga hospitalizacji - wówczas należy przedstawić pracodawcy zwolnienie lekarskie - po jego ustaniu wznawia się urlop macierzyński.

"Wysokość otrzymywanego zasiłku macierzyńskiego zależy od wyboru ścieżki uzyskiwania urlopów związanych z urodzeniem się dziecka. Nowe przepisy wprowadzają dwa rozwiązania:

W przypadku złożenia, nie później niż 14 dni po porodzie, wniosku do pracodawcy

o udzielenie bezpośrednio po podstawowym urlopie macierzyńskim, dodatkowego urlopu macierzyńskiego w pełnym wymiarze, a bezpośrednio po nim - urlopu rodzicielskiego, również w pełnym wymiarze, wówczas przez cały ten czas zasiłek będzie wynosił 80 %. W przypadku gdy takiego wniosku się nie złoży, wysokość zasiłku będzie wynosić 100 % za okres podstawowego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego 

oraz 60 % za okres urlopu rodzicielskiego."

 Źródło: http://www.rodzicielski.gov.pl

USG

Podczas dzisiejszego sprawdzania przepływów Dr X stwierdziła, że Inga ma faktycznie główkę niżej, ale jest położona poprzecznie. Co lekarz, to opinia... Jednak ułożenie Maluchów nie jest istotne.

Odwiedziny: Rafał i Marzenka

33 tydzień i 5 dzień z bliźniaczkami w brzuszku

18 dzień na patologii ciąży

Ochrona danych osobowych

Przedwczoraj, w ramach wielkich zmian wprowadzanych w związku z ochroną danych osobowych, zabrano wszystkim pacjentkom karty przebiegu leczenia. Teraz wszelkie informacje zbierane są w wielkiej teczce, którą piguły noszą ze sobą na wizyty. Pomysł zatajania informacji personalnych (które dotąd można było odczytać przy łóżkach) nie podoba się położnym. Podczas porannego mierzenia temperatury muszą budzić pacjentki i pytać o ich  nazwiska, aby wpisać wynik pomiaru w odpowiednią rubrykę. Dodatkowo są zobowiązane przenosić wszystkie informacje na elektroniczną kartę chorej. Mają więcej pracy i więcej tematów do dyskusji (sala obok dyżurki umożliwia mimowolne bierne uczestnictwo w życiu personelu oddziału :) )

KTG/USG

Zapisy KTG w normie. Przepływy ok. Wg Dr, która przeprowadzała USG (dwa razy - za pierwszym był Rafał, później "wszystko się skasowało" i trzeba było powtórzyć badanie) obie dziewczynki są ułożone główkowo. Jutro kolejny raz sprawdzą, czy wszystko w porządku.


"Rekiny biznesu. Szare eminencje"

Do "Rekinów biznesu" (talia podstawowa) dołączyły "Szare eminencje" (dodatek). Teraz gra jest jeszcze bardziej emocjonująca :) Do dyspozycji mamy już 120 kart i znaczniki wzmacniające działanie niektórych z nich. 

Dzisiaj każdą bardziej znaczącą fabryką w mieście rządził znany wszem i wobec, siejący postrach w sercach  i umysłach niewinnych obywateli mafiozo ludwikowski Rafał Al Magda. W jego rękach były miliony dolarów, dziesiątki instytucji i setki istnień ludzkich. Moja rodzina mafijna nie miała szans na przetrwanie i zdobycie punktów zwycięstwa, które umożliwiłyby ukrócenie jego panowania. Jednak nie wyciągnęłam jeszcze wszystkich asów z rękawa i podczas kolejnego starcia użyję zaskakującej techniki, która do końca pozostanie tajemnicą nawet dla mnie :P

       Strzeż się Rafale Al Magda! Złoty Klozet i Lok Elwisa wkrótce będą moje! :D

Pogoda

Poranek przywitał mnie deszczem i powiewem świeżego powietrza. Później było już tylko gorzej - temperatura wzrosła, słońce wyjrzało zza chmur i znów zrobiło się gorąco i duszno... 

33 tydzień i 2 dzień z bliźniaczkami w brzuszku

15 dzień na patologii ciąży



UPAŁ

Przez cały dzień było strasznie gorąco. Chłodzenie nóg zimną wodą przynosiło ulgę na kilkanaście minut. Mam nadzieję, że pogoda będzie z każdym dniem bardziej znośna...


ATRAKCJA DNIA: SESJA

Odwiedziny Rafała wniosły odrobinę rzeczywistości pozaszpitalnej. Udaliśmy się na przechadzkę w pobliże lądowiska dla helikopterów i zrobiliśmy kilkadziesiąt ładnych zdjęć. Rafał wziął nawet blendę, więc mogliśmy poeksperymentować z oświetleniem. Efekt prac poniżej (bez Photoshopa). Sama się zdziwiłam, że ten brzuszek taki duży :) Ja sama też duża jestem... :P

Badania

Nic nowego... Jutro kardiolog - miejmy taką nadzieję...


Wieszaki i uchwyty

Rafał świetnie wywiązał się z misji specjalnej: z samego rana pojechał do Castoramy po wieszaki i uchwyty do mebli na przedpokoju, których montaż odbędzie się w piątek. Idealnie skompletował cały zestaw :) Dziękuję :*

33 tydzień i 1 dzień z bliźniaczkami w brzuszku

14 dzień na patologii ciąży

Noc

Strasznie niewygodnie mi się śpi. Powinnam leżeć na lewym boku, ewentualnie na prawym, ale to bardzo niewygodne pozycje. Jak tylko ułożę się na którejś ze stron Dziewczyny zaczynają kopać. Mam wtedy wrażenie, że chcą mi powiedzieć coś w stylu: "Mamo, niewygodnie, mało miejsca, ułóż się jakoś inaczej!". Więc słucham moich Córeczek i układam się w pozycji półleżącej/półsiedzącej i tak zasypiam w 2 minutki. Kiedy przebudzę się w nocy, układam się na tym nieszczęsnym lewym boku (poduszka między nogi, ręcznik zwinięty pod brzuszek, kołdra za plecami - tak by się na nie przez przypadek nie przekręcić) - jestem wtedy tak zaspana, że już chyba mi wszystko jedno jak leżę :)

KTG, USG

Jest nadzieja, że Inga urosła odrobinkę! Ma 940 g - być może te 60 g do przodu to granica błędu pomiarowego, a być może rzeczywiście Dzidzia jest większa. Możliwe też, że waży dużo więcej niż 940 g - warunki badania były trudne, Mała ułożyła się jakoś niefortunnie i ciężko było ją zmierzyć...  Nawet jeśli Inusia nie urośnie dużo, to z każdym dniem jest starsza i bardziej się rozwija. Kardiolog zobaczy jej serduszko w czwartek i dowiemy się, czy rzeczywiście ściana mięśniówki (czy jakoś tak) jest pogrubiona, czy nie. Dr O. może coś tam podejrzewać, ale może się też mylić. Dziś w ogóle nie mogła przyjrzeć się małej pikaweczce ze względu na położenie Nuśki.

Hania waży już 1900 g - duży Bobasek :) Rośnie wspaniale!
Ryzyka przedwczesnego porodu (naturalnego) nie ma - szyjka macicy ma ponad 2 cm, sama macica mięciutka jak kaczuszka. 

KTG jest ok :)

Atrakcje dnia

• wizyta w bibliotece - wypożyczyłam "Pomniejsze bóstwa" Pratchetta
• USG
• odwiedziny Rafała :*

32 tydzień i 7 dzień z bliźniaczkami w brzuszku

13 dzień na patologii ciąży

Poranek

Zapowiada się piękny, gorący dzień - na potwierdzenie moich słów przesyłam fotkę porannego widoku z okna :)

KTG - ok, USG nie było :(

Zapisy KTG były ok, USG jutro, kardiolog jutro. Szpital pełny lekarzy, a badań nie ma kto przeprowadzić...


Piguły i lekarze

W końcu na dyżurze Dr O., ale niestety nie znalazła czasu na zbadanie nas. Obiecała, że jutro zrobi USG i załatwi obiecaną konsultację kardiologiczną.

Na dniówce Piguła Ruda Wredna, ale jej obecność rekompensują 2 Piguły Miłe (bez znaków szczególnych, nastawione przyjaźnie do świata). Na nocy ulubiona położna Krzykaczka -  mówi tak głośno, że gdziekolwiek na oddziale by nie była, słychać ją wszędzie :)

Ze stażystów - Dr Flinston - taka ciepła klucha, wygląda jakby się bał wszystkich i wszystkiego... Ma taki pocieszny wyraz twarzy, jakby miedzy zębami utknęła mu mucha i starał się ją dyskretnie wyciągnąć :) Na nocny dyżur przyszedł Dr Fenistil - na każdą przypadłość skórną poleca Fenistil :) i radzi przynieść swoją pościel z domu...


Wózek dla Dziewczynek

Wiele osób pyta, jaki wózek zamierzamy kupić - tandemowy, gdzie jedno dziecko siedzi za drugim, czy taki, w którym Dziewczyny siedziałyby obok siebie. Wybraliśmy drugą opcję - przynajmniej obie nasze Córy będą widziały świat z tej samej perspektywy, a my będziemy mogli patrzeć na obydwie naraz. 

Dla zainteresowanych zamieszczam porównanie obu modeli pożyczone ze strony www.multimama.pl:

Porównanie wózków

Typ Wózka	Zalety	Wady
Jeden za drugim	Mieści się w większość drzwi i alejek sklepowych	Trudniej wykręcić ze względu na długość wózka
	Nie widać, że jedziesz z dwójką dzieci	Trudniej podjechać pod wysoki krawężnik
	Łatwiej jest prowadzić jedną ręką	Dziecko siedzące z tyłu ma mniej miejsca na nogi
	W części modeli można zamontować foteliki samochodowe w stelaż	Dziecko siedzące z tyłu może kopać w przednie oparcie
	Możliwa różna konfiguracja siedzeń	Dzieci mogą się kłócić o to kto będzie siedział z przodu
		Dziecko siedzące z tyłu ma mniejsze pole widzenia
		Nie widzisz dziecka z przodu
Jeden obok drugiego	Dzieci mają taki sam widok, nic im go nie przysłania	Nie mieszczą się w niektóre drzwi i alejki sklepowe
	Dzieci mają więcej miejsca	Trudniej się prowadzi jedną ręką
	Mama ma lepszy i jednoczesny dostęp do dzieci	Dzieci mają dostęp do siebie i mogą sobie np. wyrywać zabawki lub się bić
	Jeśli siedzenia nie są rozdzielone można posadzić trzecie dziecko, po środku
	Łatwiej podjeżdża się pod krawężniki

 http://www.multimama.pl/index.php/po-porodzie/wozki

Wybrany przez nas wózek to Mikado Duet - model 3 w 1 (wózek z gondolami; opcja montowania fotelików samochodowych zamiast gondoli; spacerówka) polskiego producenta. Prowadzi się doskonale nawet jedną ręką, szybko można go złożyć, dzieci mogą w nim siedzieć przodem lub tyłem do kierunku jazdy. 

Nasz turbomobil napędzany mocą tatusiową lub mamusiową będzie się prezentował tak:

Wybraliśmy troszkę ciemniejszy kolor ze względów praktycznych - mamy nadzieję, że ewentualne przybrudzenia będą na nim mniej widoczne. 

Brzuszkowe wariacje z zeszłego tygodnia

Menu

* Śniadanie  - 3 kromki chleba, masło i łycha twarożku - dobrze, że mam własne zapasy jedzenia :)

* Obiad - zupa na kształt barszczu + makaron z marchewką i drobinkami mięsa

*Kolacja - chleb + szynka

Atrakcje dnia

• O 8:00 rozpoczęło się koszenie trawy :) Moje nozdrza chłonęły piękny zapach świeżo ściętych źdźbeł :)
• Lądowanie helikoptera ratunkowego - nie mogłam przyjrzeć się akcji dokładniej, bo akurat miałam robiony zapis KTG...
• Oglądnięty film: Iron Man 3
• Najmilsza część dnia: odwiedziny Rafała :* :winogrona, czereśnie, ciasteczko z jabłkiem i zapasy warzyw, owoców, buziaczki i tuliusy - DZIĘKUJĘ :*

32 tydzień i 6 dzień z bliźniaczkami w brzuszku

12 dzień na patologii ciąży. 

KTG i inne informacje medyczne

Oba dzisiejsze zapisy kardiotokograficzne (KTG: "monitorowanie akcji serca płodu wraz z jednoczasowym zapisem czynności skurczowej mięśnia macicy" - źródło - Wikipedia http://pl.wikipedia.org/wiki/Kardiotokografia) były prawidłowe. 

Ostatnie dane wagowe: Inga ok 880 g, Hania ok 1700 g. Kolejne USG jutro lub we wtorek - zależy od pojawienia się lekarzy. Wtedy sprawdzą przepływy i być może znów zmierzą Dziewczyny wszerz i wzdłuż. 

Piguły i lekarze

Na zmianie jakaś nowa piguła - dotąd jej nie spotkałam - sympatyczna, jedna ze starszych. Razem z nią na froncie Piguła Bezwzględna - twardo trzymająca się regulaminu oddziału - nie pozwala go opuszczać pacjentkom (ale i tak każda - która może -wychodzi na zwiedzanie 

szpitala i terenów mu przyległych), przestrzega godzin odwiedzin. Z lekarzy jeden z tych, którzy pytają pacjenta o powód pobytu w szpitalu - niezorientowany w sytuacji, ma reagować w nagłych przypadkach. 

Pogoda

Upał. Słońce wlewa się wszystkimi dostępnymi drogami. Polewanie stóp zimną wodą przynosi chwilową ulgę.

Atrakcje dnia

* Odwiedziny: Rafał i Marzena z Rodzicami

* Menu z zaskoczenia - zazwyczaj ok 7.00 wywieszają na tablicy obok dyżurki jadłospis na cały dzień - dziś nikt tego nie zrobił, więc wszystkie dania były niespodzianką. Na śniadanie parówa z chlebem, obiad: rosół i kotlet mielony + gotowana marchewka, kolacja: paprykarz z chlebem.

* Akcje na oddziale: brak specjalnych sensacji.
* Oglądnięty film: "Bling Ring" http://www.filmweb.pl/film/Bling+Ring-2013-648190 Nie polecam, strata czasu.